Relacja; Październikowe zbiórki

 

Podczas pierwszej zbiórki października, którą przygotował dla nas Druh Kacper poznaliśmy kod Morse’a. Gdy dowiedzieliśmy się jak i przez kogo jest on wykorzystywany nauczyliśmy się sami kodować proste komunikaty i je odczytywać. Zaraz po zmroku przyszedł czas na wykorzystanie nowopoznanej wiedzy w praktyce. Wyruszyliśmy dwoma patrolami w teren i przekazywaliśmy sobie wiadomości przy pomocy sygnałów świetlnych.

 

W czasie kolejnej zbiórki, Druhna Agnieszka przygotowała dla nas zbiórkę na temat stresu. Podczas, której mieliśmy okazję zapoznać się ze skutkami występowania stresu. Mieliśmy też okazję odegrać scenki, w których przedstawialiśmy stresujące sytuację. Do domów wróciliśmy pełni wiedzy jak zapobiegać i  radzić sobie ze stresem.

 

20 października weszliśmy w maraton trzech zbiórek o charakterze militarnym przygotowanych przez Druhnę Wiktorie i Druhów Szymona i Mateusza. Zaczęliśmy zbiórką, na której Druh Szymon przedstawił nam teoretyczną stronę zielonej taktyki oraz postaw strzeleckich. Poza podstawami działań w terenie pojawiły się również zasady BLOS, czyli bezpiecznego obchodzenia się z bronią. Podczas zbiórek używamy bezpiecznych, niepalnych replik oraz drewnianych atrap broni mimo to dbamy o bezpieczeństwo i przestrzeganie zasad BLOS przez co utrwalamy dobre nawyki. 

 

Pomiędzy regularnymi zbiórkami drużyny odbyła się zbiorka zastępu kadry w czasie której kadra drużyny przygotowała się do kolejnych zbiórek oraz sprawdziła sprzęt i materiały, które będą na nich wykorzystane. Jest to bardzo ważny element pracy drużyny, który zapewnia wysoki poziom zbiórek oraz sprawdzone formy działania.

 

Wiedząc już jak działają żołnierze w terenie mogliśmy wcielić się w sztab dowodzenia. Na zbiórce 27 października Druh Mateusz przedstawił nam zasady komunikacji radiowej i działania krótkofalówki. Po krótkim instruktarzu oraz przećwiczeniu nadawania i odbierania komunikatów przyszedł czas na zapoznanie z obszarem działań. Na wielkiej mapie narysowanej przez dh. Mateusza a przygotowana w tak dużym formacie przez dh. Wiktorię znajdowała się dokładna sieć dróg naszego wałdowskiego lasu wraz z rzeźbą terenu. Używając odpowiednich meldunków przekazywaliśmy zastępowi w innym pomieszczeniu informacje o ruchach żołnierzyków na mapie i przestawialiśmy je tak aby sytuacje na obu mapach były identyczne.  

 

W sobotę o poranku wyszliśmy w teren przećwiczyć zieloną taktykę, obsługę mapy i kompasu oraz łączność, których teoretyczną stronę poznaliśmy na poprzednich zbiórkach. W szyku patrolowym towarzyszył nam pies Dh. Wiktorii - Ozyrys, szkolony w systemie K9. W czasie zbiórki komunikowaliśmy się znakami niewerbalnymi, przekraczaliśmy drogi w sposób ubezpieczony, głaskaliśmy pieska, meldowaliśmy swoje położenie w terenie przy pomocy krótkofalówek i nie zabrakło też replik, o które musieliśmy dbać w marszu i odpowiednio nimi manipulować, aby zachować zasady BLOS. Pomimo, że takie zajęcia w terenie nie są profesjonalnym szkoleniem wojskowym, są bardzo rozwijające ćwiczą pamięć, kreatywność, dyscyplinę i działalnie pod presja czasu. Z pewnością jest to atrakcyjne spędzanie wolnego czasu w terenie i świetna zabawa z przyjaciółmi i tym fajowym pieskiem, którego można podziwiać na zdjęciach.