16 sierpnia 2022

Relacja; Obóz na Wyspie Brownsea 2022!

Drogie Druhny i Druhowie!

Prezentujemy długo oczekiwaną relację z obozu "Na Wyspie Brownsea"! W tym roku harcerki i harcerze z naszej drużyny spędzili piękne, obozowe dni w gronie przyjaciół z szczepowych i hufcowych drużyn, czyli z 45 GDH Brzask, 48 GDH Samarytanki, 52 TDH Remus, 4 DH Radzyńskie Jaszczurki, 23 DH Viridi i oczywiście zuchów z 22 GZ Wesołe Elfy i Leśnych Duszków! Ale przejdźmy do konkretów...

...gdy w dniu 16.07. o poranku spotkaliśmy się przy parkingu McDonald's, gdzie po odprawie i pożegnaniu z  rodzicami ruszyliśmy autokarami w podróż do pięknego Cichego, ukrytego pośród czystych jezior i przepastnych lasów Pojezierza Brodnickiego. Choć pierwszy dzień na obozie przywitał nas deszczem, niezrażeni wyruszaliśmy na grę, w czasie której poznaliśmy bazę i regulaminami na niej obowiązujące. Następnie po odpowiednim instruktażu rozpoczęła się pionierka, czyli obozowa wersja Ikei i składania namiotowych mebli :) Pierwsze ognisko rozpoczęło cykl naszych codziennych spotkań przy ogniu, przygotowywanych za każdym razem przez inną drużynę i jej historię prezentujące. W kolejnych dniach nasi harcerze rozkręcali się coraz bardziej, wpadając w rytm obozowego życia biegnącego zgodnie z godzinami wart, gwizdkami oboźnego i śpiewami leśnych ptaków. Obóz rozrastał się i piękniał, a harcerze zdobywali coraz większą wprawę w harcerskim rzemiośle. Nie zabrakło więc konkursu na najszybciej rozpalone ognisko, gier terenowych, biegu samarytańskiego, pokazu musztry paradnej, rozstawiania telefonu polowego czy produkcji lin z włókien pokrzywy. Wysoka temperatura dawała się nam we znaki, od czego ratunkiem był kąpiele w jeziorze, gry zespołowe (np. z balonami z wodą w roli głównej), a nawet elektrolity :) Krystalicznie czyste jezioro Ciche harcerze poznawali również z pespektywy kajaku, opływając nasza lokalną wyspę Brownsea (a wędrownicy przepływając oprócz tego przesmykami aż do jeziora Zbiczno!) Podsumowaniem wiedzy zdobytej w czasie roku harcerskiego i obozu był całodzienny bieg patrolowy, wymagający ze względu na dystans, niepogodę i trudne zadania. Nic to dla naszych HS-ów, którzy wywalczyli na nim pierwsze miejsce, zdobywając w nagrodę... myśliwskie wabiki na zwierzęta! Cóż, w następnym roku zapowiadają się ciekawe zbiórki..:) W obozowym harmonogramie nie zabrakło również miejsca na aktorskie próby, tworzenie scenariusza i kostiumów, a wreszcie - Festiwal! Motywem przewodnim była bogata przeszłość ZHP, której fragment przedstawiała w ambitny sposób każda z drużyn. Remusy połączyły siły przedstawiając historię miłości Olgi Drahonowskiej i Andrzeja Małkowskiego. Ach, co to był za ślub!

W obozowych wspomnieniach na pewno mile przypomnimy sobie różnorodne rozbudzanki, refleksyjne szare godziny, próbne alarmy (również te nocne) czy wzruszające uroczystości. A jeśli jesteśmy przy uroczystościach... Były one dla naszych harcerzy tak znaczące i doniosłe, że zasługują na osobne posty. Z pewnością każdy obozowicz już tęskni za przytulasem w "Zróbmy kółka dwa!", wcieleniem się w księżniczkę podczas "Zamki i księżniczki", czy wizytą wielbłąda Micheal'a Jacksona z pobliskiego zoo... ale Druhny i Druhowie, głowa do góry! Kolejny obóz z każdym dniem coraz bliżej!:)












































Nowi zastępowi w 52 DSH REMUS!

Piękna i wzruszająca uroczystość, którą zaraz opiszemy, była pierwszą decyzją naszego nowego drużynowego - dh. Mateusza.

Tej nocy, w czasie letniego obozu harcerskiego "Na wyspie Brownsea"  nie było dane pospać naszym harcerzom, gdyż zostali wybudzeni i postawieni przed zadaniem - za chwilę spotykamy się przed namiotami w pełnym umundurowaniu!

Nogi zaprowadziły ich nad brzeg pogrążonego w mroku jeziora, w toni którego odbijały się płomienie świec i latarni. Przy dębie z wbitymi nożami, na których zwisały brązowe sznury już czekał na nas drużynowy. Kilka pięknych słów, pytanie, które jest formalnością i wreszcie - pierwszy rozkaz nowego drużynowego, który powołał dh. Kacpra Strońskiego na funkcję zastępowego zastępu męskiego, a dh. Annę Bończoszek na funkcję zastępowej zastępu żeńskiego. I stało się! Od tej nocy na ramionach tej wyjątkowej dwójki można dostrzec noszone z dumą brązowe sznury.

Świeżo upieczeni zastępowi! Życzymy powodzenia na nowej funkcji, będącej przepustką do dalszych szczeblów harcerskiej kariery, satysfakcji, zadowolenia i dumy z Waszego zastępu. Gratulujemy!

Druh Mateusz nowym drużynowym 52 DSH REMUS!

W czasie letniego obozu " Na wyspie Brownsea" miało miejsce niezwykle ważne dla naszej drużyny wydarzenie. W letnią, lipcową noc, nad pięknym jeziorem Ciche dh. Mateusz przejął stery 52 Drużyny Starszoharcerskiej "Remus" w Wałdowie Szlacheckim, przyjmując z rąk dh. Bartka granatowy sznur drużynowego.

Nie będziemy zdradzać szczegółów uroczystości - jej przebieg jest po części osobistym przeżyciem dh. Mateusza, więc jeśli jesteście ciekawi - zgłoście się bezpośrednio do niego! Możemy zdradzić tyle, że aby spotkać drużynę przy ogniu nasz dotychczasowy przyboczny musiał przebyć wymagające drogę - włącznie z nocnym wiosłowaniem na wyspę Brownsea. 

22 lipca chwilę po północy dh. Mateusz usłyszał pytanie  - "Czy przejmiesz funkcję drużynowego 52 DSH REMUS?". Jego twierdząca odpowiedź zamknęła pewien etap w życiu drużyny, a otworzyła kolejny. Dh. Mateusz oficjalnie został drugim w historii drużynowym 52 DSH REMUS!

Druhowi serdecznie gratulujemy, życząc samych sukcesów, satysfakcji ze służby pełnionej na nowej funkcji, wielu przygód i dumy z wychowanków, która po latach pozwoli stwierdzić - "tak, funkcja drużynowego to najlepsza funkcja w całym ZHP!"

Dotychczasowemu drużynowemu, dh. Bartkowi, dziękujemy za wieloletnią służbę, zarówno dla drużyny, jak i całej harcerskiej społeczności w Wałdowie Szlacheckim. Liczymy, że lipcowa noc nie zakończyła naszego wspólnego harcowania, a jedynie troszkę zmieniła jego charakter. Do zobaczenia na harcerskim szlaku!

Na koniec warto wspomnieć, że ta lipcowa noc była wyjątkowa i niezapomniana nie tylko dla dh. Mateusza. Towarzyszyła mu dh. Paulina, która objęła stery 52 TDH REMUS, zostając jej czwartą drużynową w historii! Paula, gratulujemy! A Was po szczegóły zapraszamy na stronę naszej młodszej, bliźniaczej siostry - 52 TDH REMUS